Pewne okoliczności zmusiły mnie do wymiany dysku a tym samym do zainstalowania nowej wersji systemu. Oczywiście zostaje przy Fedorze - niespecjalnie mam obecnie czas ani ochotę na eksperymentowanie z nową dystrybucją. Tym bardziej, że przesiadłem się z Fedory 8 na 12, zmiana jak się zdaje całkiem spora i z tegoż powodu spodziewałem się wielu kłopotów. Poprzedni system miałem skonfigurowany tak, że w zasadzie niczego mi w nim nie brakowało, więc z mieszanką niepokoju ale i zaciekawienia wziąłem się za instalację i konfigurację nowej wersji. No i rzeczywiście - nie obyło się bez kłopotów. Nie będę już ich opisywał, wspomnę tylko, że KDE > 4 jest dla mnie ogromnym rozczarowaniem. Do tego stopnia, że jak na razie obraziłem się na to środowisko i przesiadam się na Gnoma, którego w zasadzie chyba nigdy wcześniej na poważnie nie używałem (choć pamięć może mnie mylić).
Wielu rzeczy w Gnomie muszę się jeszcze nauczyć, mam już za sobą pierwsze zderzenia z murem i pare miłych zaskoczeń. Zebrałem już trochę doświadczeń i jednym z nich chcę się właśnie podzielić. W zasadzie trudno tę malutką porcyjkę wiedzy nazwać kruczkiem czy sztuczką ale i tak postanowiłem ją opisać - nie wiem czy rzeczywiście niełatwo znaleźć o tym informację czy też ja nietrafnie guglałem tak czy inaczej doszedłem do tego nieco pokrętną drogą. Chciałem, by w menu konketstowym Nautilusa pojawiła mi się opcja z rodzaju Dodaj nowy dokument OpenOffice. Po dość długim grzebaniu w sieci, w zasadzie przypadkiem okazało się, że problem ma przepięknie proste rozwiązanie...